Przedłuż żywotność swojego autoklawu
Każde urządzenie wymaga znajomości jego obsługi. Z tego powodu producenci tworzą instrukcje, których zadaniem jest pomoc dydaktyczna z zakresu korzystania, konserwowania i serwisowania zbudowanych przez nich maszyn. Niestety część osób z zasady ich nie czyta, choć są i tacy, co chętnie poszerzyliby zakres wiedzy o suche treści zawarte w instrukcji obsługi. Właśnie dla tej grupy osób stworzyliśmy możliwość odbycia szkolenia w dniu zakupu autoklawu, jak również prowadzimy blog poświęcony odpowiedziom na Państwa pytania.
Najpoważniejsza a zarazem dość częsta usterka eliminująca autoklaw z dalszej pracy, związana jest z zakamienioną wytwornicą pary. Dochodzi do niej w wyniku stosowania wody innej niż destylowana. Pamiętać bowiem należy, że tzw. woda pitna z natury jest wysoko zmineralizowana i to, co dobre dla naszego organizmu niekoniecznie będzie służyć naszemu urządzeniu. Minerały odkładające się w postaci kamienia, to nie tylko problem dla autoklawu, ale także dla instalacji wodnej w mieszkaniu, żelazka czy czajnika. Węglany wapnia i magnezu, które z zasady są nierozpuszczalne, tworzą kamień w miejscach mających kontakt z ciepłą wodą, która zawiera rozpuszczalne sole wodorowęglanowe. Ponieważ profilaktyka jest lepsza od leczenia, toteż zwracamy szczególną uwagę na konieczność stosowania wody destylowanej do zasilania autoklawu. W przeciwnym razie Państwa wytwornica pary będzie wyglądać jak ta na zdjęciu obok. Przypominamy także, że woda demineralizowana nie jest wodą destylowaną! Jej szkodliwość dla autoklawu będzie oczywiście dużo mniejsza niż typowej kranówki, jednak problem kamienia zostanie jedynie odłożony w czasie.
Konserwacja autoklawu to czynność, która dla niektórych osób jest stratą czasu. Standardowe procedury o jakich informujemy w instrukcji obsługi, zabierają zaledwie kilka minut, a mimo to są przez wiele osób traktowane po macoszemu. Wytarcie komory sterylizacyjnej i uszczelki drzwi po zakończonej w danym dniu pracy, to niespełna minuta. Podobny czas poświęcimy na opróżnienie zbiorników wody czystej i brudnej, wraz z wytarciem do sucha tego pierwszego zbiornika. Kontrola stanu filtrów wody i filtra bakteriologicznego nie zabiera więcej czasu niż 15 sekund. Ich wymiana, podobnie jak zmiana uszczelki w drzwiach – maksymalnie minutę. Najbardziej czasochłonna czynność związana jest z regulacją drzwi. Potrafi zająć 2 – 3 minuty. Do czego prowadzi brak systematycznej konserwacji autoklawu? Do szeregu drobnych usterek, które skutecznie utrudniają korzystanie z autoklawu. Począwszy od nieszczelności komory sterylizacyjnej, przez utrudniony przepływ wody, do choćby nieusuwalnego nalotu wewnątrz komory.
Autoklaw jako urządzenie medyczne, ale także jako maszyna, od której zależy funkcjonowanie gabinetu medycznego, musi przechodzić cykliczne przeglądy techniczne. Dzięki nim nie tylko minimalizujemy ryzyko pojawienia się awarii, ale także znacząco przedłużamy żywotność naszego sterylizatora. W trakcie wizyty serwisanci zobowiązani są do sprawdzenia jego sprawności, skuteczności działania, jak również bezpieczeństwa pracy. Stosowny protokół wraz z wpisem w paszporcie technicznym, to niepodważalny dowód na sprawność autoklawu, który okaże się nieodzowny w trakcie kontroli sanepidu, czy w przypadku wystosowania roszczeń przez pacjenta.
Aby nie być gołosłownym, poniżej przedstawiamy autoklaw, który w chwili robienia zdjęć miał już 10 lat. Co ciekawe, poza filtrami i uszczelkami, żadna inna część nie została w tym autoklawie jeszcze wymieniona.
